@PiTau W gruncie rzeczy #EuropejskaInicjatywaObywatelska jest w swoich zasadach bliższa polskiej sejmowej petycji niż Obywatelskiej Inicjatywie Ustawodawczej. W tym sensie, że tak jak petycja musi przejść formalną ścieżkę rozpatrzenia, ale dalszy bieg zależy od wąskiej grupy osób z KomisjiEuropejskiej czyli organu, który nie jest wybierany bezpośrednio. To oczywiście daje realny wpływ na bieg spraw bo jednak przynajmniej inicjatywa dociera do osób decyzyjnych (inaczej niż jakieś strony internetowe z petycjami), no ale nie ma żądnej gwarancji, że nie trafi do kosza z jakiś powodów "z dupy". Obywatelska Inicjatywa Ustawodawcza przynajmniej gwarantuje, że projekt, który zebrał minimum podpisów będzie poddany pod głosowanie na posiedzeniu plenarnym.
Ale co do zasady zgadzam się, że skoro ta forma prawna ma swoją własną nazwę to należy używać tej nazwy a nie jakiejś innej.