Najsilniejsze objawy bigoterii z jakimi się na co dzień spotykam to ta fediwersowa nadgorliwość w zakazywaniu wszystkiego co niezgodne z polityczną poprawnością naszych czasów.
Paradoksalnie więc hasło „no bigotry” zapala mi właśnie czerwoną lampkę „uwaga, bigoteria”.
rogaty gryzmoła
•Anglojęzyczna strona wikipedii nie pokazuje nawet hasła „bigotry”, przekierowuje od razu do „discrimination”.
Czyżby próba zafałszowania oryginalnego znaczenia słowa? Ktoś zorientował się, że faktycznie słowo opisuje jego postawę, więc zaciera poszlaki?
rogaty gryzmoła
•Zauważyłem, że ostatnio do długiej listy zachowań nieakceptowalnych dodaje się w zasadach instancji „no casteism”. Czyli teraz, widzę, poprawne jest również wykluczanie Hindusów z fedi-świata.
rogaty gryzmoła
•Zbańkowienie postępuje. Prawie nikt już nie widuje moich trąbnięć artystycznych i nie dlatego, że by się wszyscy znudzili, ale widzę brak łączności między serwerami. Nie widzę trąbnięć od wielu artystów, których obserwuję, więc pewnie i obserwujący mnie nie widzą moich.
Nie mówię już nawet o mastodon.art, bo wszyscy już pewnie mają dość mojego biadolenia o ich odcięciu się od świata.
Co dalej? Gdzie pojawi się możliwość kontaktu bez nadmiernej cenzury i odcinania zasięgów? A może w dobie zalewającego nas AI nie będzie już wcale na to miejsca? Jest gemini, ale tam nie ma miejsca na obrazy, tam jest świat tekstowy.... show more
Zbańkowienie postępuje. Prawie nikt już nie widuje moich trąbnięć artystycznych i nie dlatego, że by się wszyscy znudzili, ale widzę brak łączności między serwerami. Nie widzę trąbnięć od wielu artystów, których obserwuję, więc pewnie i obserwujący mnie nie widzą moich.
Nie mówię już nawet o mastodon.art, bo wszyscy już pewnie mają dość mojego biadolenia o ich odcięciu się od świata.
Co dalej? Gdzie pojawi się możliwość kontaktu bez nadmiernej cenzury i odcinania zasięgów? A może w dobie zalewającego nas AI nie będzie już wcale na to miejsca? Jest gemini, ale tam nie ma miejsca na obrazy, tam jest świat tekstowy.
ernest
•Aubrey De Los Destinos
•Wyobrażam sobie takie żądania do własnych instancji, potem na fediblock, skąd inni bezmyślnie powielają. I po zawodach.
m0bi
•Dobrze sfederowana instancja, dzięki odpowiedniej aktywnej moderacji nie znam przypadków jej blokowania, polecana na joinmastodon.org, sygnatariusz Porozumienia Serwerów Mastodona.
rogaty gryzmoła
•Oczywiście nie wiem, może moderator tej akurat instancji zachowuje się racjonalnie i wykazuje zdrowym rozsądkiem czy poczuciem humoru, ale nie mogę zakładać z góry że tak jest, a większe prawdopodobieństwo jest, że nie. Już raz uciekałem z instancji, na której tego typu zapisy doprowadziły do skrajnej alienacji instancji.
Dlatego konto artystyczne przenosiłem na msdtn.io, które jed... show more
Oczywiście nie wiem, może moderator tej akurat instancji zachowuje się racjonalnie i wykazuje zdrowym rozsądkiem czy poczuciem humoru, ale nie mogę zakładać z góry że tak jest, a większe prawdopodobieństwo jest, że nie. Już raz uciekałem z instancji, na której tego typu zapisy doprowadziły do skrajnej alienacji instancji.
Dlatego konto artystyczne przenosiłem na msdtn.io, które jednak teraz również ma te zapisy pewnie w konformistycznej próbie obrony przed blokowaniem.
m0bi
•Nie oceniając, a odnosząc się do wpisu: za żarty o "pedałach" czy "żydach w popielniczce" wpisy z pol.social wylatują, a po kilku blokach postów, konta też.
Jeśli uważasz to za "nowoczesną dewocję", zostań na instancji, na której uważasz, że jej nie ma.
To jak z demokracją, większość stanowi o standardzie. Ludzie w 21 wieku nie chcą tego czytać, uważają za cringe i coś, co innym sprawia przykrość.
Wypity wąsaty wuj też może stracić posta za "seksistowskie żarty".
Moderacja nie je... show more
Nie oceniając, a odnosząc się do wpisu: za żarty o "pedałach" czy "żydach w popielniczce" wpisy z pol.social wylatują, a po kilku blokach postów, konta też.
Jeśli uważasz to za "nowoczesną dewocję", zostań na instancji, na której uważasz, że jej nie ma.
To jak z demokracją, większość stanowi o standardzie. Ludzie w 21 wieku nie chcą tego czytać, uważają za cringe i coś, co innym sprawia przykrość.
Wypity wąsaty wuj też może stracić posta za "seksistowskie żarty".
Moderacja nie jest po to, żeby cię nie blokowali w fedi. IMO jest po to, żebyśmy rozmawiali w cywilizowany sposób.
Aubrey De Los Destinos
•m0bi
•Pol.social działa od 1.11.2021, jeśli dobrze pamiętam.
Jakoś nie padł ofiarą "Agresywna polityka defederacji", pewnie przez moderację właśnie i kontakt z innymi zespołami moderacyjnymi.
Info dla ludzi, którzy mogą nie wiedzieć: są również inne narzędzia moderacyjne niż blokada kont czy instancji. Te stosuje się zazwyczaj, gdy lżejsze nie pomagają.
@rogatywieszcz @ernest
rogaty gryzmoła
•m0bi
•Wg mojej wiedzy, nie było krucjaty za wolność słowa na dziesionach (może z wyjątkiem tego prowokacyjnego tutka tego kuca z konfy) a chodziło o olewanie moderacji i kontaktu.
Z joinmastodon.org też prawdopodobnie przez brak moderacji wyleciały.
Kilka osób z dziesion ma IMO tendencję do "obrony Częstochowy" w kwestii tej "wolności słowa", a przyczyny, defederacji, głównie, są trywialne: admin nie dołożył staranności do roboty. Nie oceniam go, może nie miał czasu, może maile nie dochodziły. Sam zachęcałem ludzi do pomocy mu, z tego co wiem, z pozytywnym skutkiem. Oraz namawiałem do nieblokowania całej instancji, podobnie jak wiele innych osób z Polski. Bo każdy w #fediświat ma własne, osobiste narzędzia moderacyjne, tak samo mocne, jak te na... show more
Wg mojej wiedzy, nie było krucjaty za wolność słowa na dziesionach (może z wyjątkiem tego prowokacyjnego tutka tego kuca z konfy) a chodziło o olewanie moderacji i kontaktu.
Z joinmastodon.org też prawdopodobnie przez brak moderacji wyleciały.
Kilka osób z dziesion ma IMO tendencję do "obrony Częstochowy" w kwestii tej "wolności słowa", a przyczyny, defederacji, głównie, są trywialne: admin nie dołożył staranności do roboty. Nie oceniam go, może nie miał czasu, może maile nie dochodziły. Sam zachęcałem ludzi do pomocy mu, z tego co wiem, z pozytywnym skutkiem. Oraz namawiałem do nieblokowania całej instancji, podobnie jak wiele innych osób z Polski. Bo każdy w #fediświat ma własne, osobiste narzędzia moderacyjne, tak samo mocne, jak te na instancji.
Czytałem opinie, że jak z instancją nie ma kontaktu, to znaczy, że jest niebezpieczna, bo nic nie wiadomo co odwali. No i jest jak jest
¯\_(ツ)_/¯
@AubreyDeLosDestinos
rogaty gryzmoła
•Prowokacyjny toot Dobromira Sośnierza (który, z tego co wiem nie podpada już pod żadną z definicji kuca jaką słyszałem) jest jednym z przykładów, jakie widziałem. Niektórym użytkownikom tak bardzo się nie spodobało, że można mieć inne poglądy na kwestie seksualności i tożsamości, że się zrobiła niezła gównoburza wtedy o nic a Sośnierz niestety dostał potwierdzenie tego, czego się spodziewał i co sprawdzał pisząc tego toota, że na Fediwersum w przeważającej mierze wolności słowa nie ma.
Trywialne przyczyny defederacji natomiast uważam w... show more
Prowokacyjny toot Dobromira Sośnierza (który, z tego co wiem nie podpada już pod żadną z definicji kuca jaką słyszałem) jest jednym z przykładów, jakie widziałem. Niektórym użytkownikom tak bardzo się nie spodobało, że można mieć inne poglądy na kwestie seksualności i tożsamości, że się zrobiła niezła gównoburza wtedy o nic a Sośnierz niestety dostał potwierdzenie tego, czego się spodziewał i co sprawdzał pisząc tego toota, że na Fediwersum w przeważającej mierze wolności słowa nie ma.
Trywialne przyczyny defederacji natomiast uważam właśnie za cały problem. Otóż za rzeczy trywialne nie powinniśmy blokować innych społeczności. To, co się dzieje to objaw przeczulenia i tendencji do natychmiastowego ostracyzmu bez możliwości wybaczenia. Czyli współczesna bigoteria.
m0bi
•Mylisz, jak wielu "wolnosłowowców", wolność słowa z tym, że wiele osób nie ma ochoty czytać wysrywów albo wpisów godzących w czyjąś godność, czy zwyczajnie powodujących dyskomfort.
> Trywialne przyczyny defederacji
Wg ciebie trywialne wg innych bardzo poważne
Btw, cenzura czy ograniczenie wolności słowa jest wtedy, gdy blokuje ci wypowiedzi państwo, używając przemocy. A nie wtedy, gdy Kowalski odwraca głowę, bo nie chce słuchać czyjegoś pierdolenia.
@AubreyDeLosDestinos
rogaty gryzmoła
•Mylisz, jak wielu lewicujących, niechęć do czytania cudzych wysrywów albo wpisów godzących w czyjąć godność z koniecznością nadreakcji na te kwestie. Czytam masę rzeczy, które powodują mój dyskomfort, a nie postałoby mi w głowie proponowanie blokowania tych treści na poziomie instancji, nie mówiąc o blokowaniu instancji, które nie blokują instancji na której pojawiło się coś, co sprawiło mi dyskomfort (popularna na fedi praktyka).
> Wg ciebie trywialne wg innych bardzo poważne
O tym mówię. Przeczulenie. Narzucanie innym swojego komfortu.
> Btw, cenzura czy ograniczenie wolności słowa jest wtedy, gdy blo... show more
Mylisz, jak wielu lewicujących, niechęć do czytania cudzych wysrywów albo wpisów godzących w czyjąć godność z koniecznością nadreakcji na te kwestie. Czytam masę rzeczy, które powodują mój dyskomfort, a nie postałoby mi w głowie proponowanie blokowania tych treści na poziomie instancji, nie mówiąc o blokowaniu instancji, które nie blokują instancji na której pojawiło się coś, co sprawiło mi dyskomfort (popularna na fedi praktyka).
> Wg ciebie trywialne wg innych bardzo poważne
O tym mówię. Przeczulenie. Narzucanie innym swojego komfortu.
> Btw, cenzura czy ograniczenie wolności słowa jest wtedy, gdy blokuje ci wypowiedzi państwo, używając przemocy. A nie wtedy, gdy Kowalski odwraca głowę, bo nie chce słuchać czyjegoś pierdolenia.
Tak, spotykam się z tym argumentem. To takie zbycie problemu trochę. Tak samo jak wolnościowe „to korporacja i może sobie robić co chce ze swoim produktem” gdy korporacja która ma monopol wprowadza jakieś swoje zapędy cenzuralne. Ja to widzę bardziej jako spektrum. Jeśli blokujesz sobie sam innych, to jesteś Kowalski, który odwraca głowę. Jeśli blokujesz wszystkim swoim użytkownikom na instancji, to już co innego. A jak robisz to po cichu bez pytania ich to już cenzura na całego.
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•A ja przypominam po raz kolejny, że wykluczające ludzi wysrywy (te które cały czas wiszą na twoim serwerze) to nie jest jakiś bełkot "zenka" spod budki z piwem tylko np oficjalny program wyborczy polityka, który ma aspiracje, żeby rządzić tym państwem. A to już jest GRUBA różnica jeśli chodzi o to czy wykluczane osoby będą to traktować jako tylko "wysryw" czy jako potencjalne egzystencjalne zagrożenie dla siebie/swojej grupy.
Łukasz
•Ciężko o bardziej skrajny przykład zamykania się w swojej bańce informacyjnej.
@rogatywieszcz @AubreyDeLosDestinos @m0bi13
Jacek Zadrożny 🇺🇦
•@hlukasz @miklo @rogatywieszcz @AubreyDeLosDestinos @m0bi13
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•Na "nawoływanie do zabijania dzieci" to już dzisiaj możesz donieść do pana #ziobro a na "kpiny z chrześcijaństwa i chrześcijan" to już niedługo bo pan ziobro ciężko pracuje, żeby odpowiednia ustawa była niebawem do twojej dyspozycji.
Danuzja
•Ciekawe, to może i ja zapytam..
Jak diagnozujesz przeczulenie? Jak ustalasz granicę, za którą jest przeczulenie? Jest jakaś obiektywna miara, czy na podstawie własnego odczucia? A może przeczulenia? ;)
A co z narzucaniem innym własnego komfortu wypowiedzi? Dlaczego komfort wypowiedzi ma być ważniejszy od dobrostanu osób, w których godność te wypowiedzi godzą?
@m0bi13 @AubreyDeLosDestinos
rogaty gryzmoła
•Oczywiście, że mówimy tu o własnych odczuciach. To nie są jakieś ostateczne obiektywne diagnozy.
> A co z narzucaniem innym własnego komfortu wypowiedzi? Dlaczego komfort wypowiedzi ma być ważniejszy od dobrostanu osób, w których godność te wypowiedzi godzą?
Dlatego, że w innym przypadku skończymy w ogóle nie rozmawiając (jak defederalizujące się fediwersum). Każda różnica zdań wprawia w mniejszy lub większy dyskomfort, a każda dwójka ludzi ma różne zdania.
Danuzja
•@m0bi13 @AubreyDeLosDestinos
rogaty gryzmoła
•Oczywiście, że można z powodzeniem rozmawiać w poszanowaniu cudzej godności. Ma się to jednak nijak do odczuć tej osoby, dla której, jak sama zauważasz mogą być głęboko godzące w jej jestestwo jakieś nie warte uwagi szczegóły dla Ciebie. Dlatego postuluję wolność słowa i cywilizowaną rozmowę ponad blokowanie się na podstawie własnych urażonych uczuć. Oczywiście każdy wybiera sam, jednak zauważam w ostatnich latach zdecydowane natężenie zjawiska izolacji od innych ludzi, który jest dla mnie niepokojący. Stąd cały wątek.
Czemu wplatasz w tok rozumowania obrażanie innych?
Danuzja
•Pisałam o obrażaniu bo podawałeś w tym wątku wpis Sośnierza, który przeczytałam.
@m0bi13 @AubreyDeLosDestinos
rogaty gryzmoła
•Zdefiniuj więc proszę „realną krzywdę” i „ranienie innych” jeśli wg Ciebie są one niezależne od odczuć tych osób, a jedynie od Twoich własnych działań. Jeśli wracamy do klasycznej definicji ran cielesnych, to zgadzam się. Odnoszę jednak wrażenie, że cały czas rozmawiamy o interakcji niewerbalnej w internecie, a więc jedyne możliwe rany to zranione uczucia, czyli coś na co nie masz ostatecznie wpływu. Być może zraniłaś już moje uczucia wielokrotnie podczas tej krótkiej wymiany zdań.
Wpis Sośnierza nie zawiera obraźliwych treści. Zawiera treśc... show more
Zdefiniuj więc proszę „realną krzywdę” i „ranienie innych” jeśli wg Ciebie są one niezależne od odczuć tych osób, a jedynie od Twoich własnych działań. Jeśli wracamy do klasycznej definicji ran cielesnych, to zgadzam się. Odnoszę jednak wrażenie, że cały czas rozmawiamy o interakcji niewerbalnej w internecie, a więc jedyne możliwe rany to zranione uczucia, czyli coś na co nie masz ostatecznie wpływu. Być może zraniłaś już moje uczucia wielokrotnie podczas tej krótkiej wymiany zdań.
Wpis Sośnierza nie zawiera obraźliwych treści. Zawiera treści budzące kontrowersje, dlatego wiele osób czuje się urażona i odbiera to jako atak na siebie czy swój światopogląd.
Wpis o ideologii był komentarzem do ewidentnie ideologicznej wypowiedzi sugerującego, że nie wiem o czym mówię, ponieważ jestem uprzywilejowany.
Danuzja
•@m0bi13 @AubreyDeLosDestinos
kravietz 🦇
•Redukując to do absurdu możnaby powiedzieć, że w ogóle nikt nie powinien z nikim rozmawiać bo tylko w ten sposób można uniknąć naruszania granic wytrzymałości drugich osób. Albo, że nie wolno się z nikim nie zgadzać. To jest jedna strona skali.
Na drugiej stronie skali mamy hobbesowską “wojnę wszystkich przeciw wszystkim”, darwinizm społeczny i porzucanie chorych w lesie na zmarnowanie. Jednym z głównych osiągnięć naszej cywilizacji było zrozumienie, że ewolucyjnie opłaca się opiekować słabszymi bo na dłuższą metę sprzyja to wszystkim.
Dla rozważenia: etymologia słowa “debata” to starofrancuskie debatre czyli “walka, bitwa”. Samo... show more
Redukując to do absurdu możnaby powiedzieć, że w ogóle nikt nie powinien z nikim rozmawiać bo tylko w ten sposób można uniknąć naruszania granic wytrzymałości drugich osób. Albo, że nie wolno się z nikim nie zgadzać. To jest jedna strona skali.
Na drugiej stronie skali mamy hobbesowską “wojnę wszystkich przeciw wszystkim”, darwinizm społeczny i porzucanie chorych w lesie na zmarnowanie. Jednym z głównych osiągnięć naszej cywilizacji było zrozumienie, że ewolucyjnie opłaca się opiekować słabszymi bo na dłuższą metę sprzyja to wszystkim.
Dla rozważenia: etymologia słowa “debata” to starofrancuskie debatre czyli “walka, bitwa”. Samo pojęcie debaty zawiera więc w sobie element konfrontacji i paradoksalnie bez tej konfrontacji nie byłoby cywilizacji, bo nowe nie mogłoby nigdy zmierzyć się ze starym.
Równocześnie “debata”, w której wszyscy wrzeszczą na jedną osobę nie jest żadną debatą tylko znęcaniem się. Debatą nie jest również sytuacja gdy jedna osoba wrzeszczy na wszystkich. Debata jest wtedy każdy może się wypowiedzieć o tym jak naruszane są jego granice wytrzymałości, i uzyskać odpowiedzi, które np. spowodują zmianę zachowań jego lub innych, albo pozwolą zobaczyć te zachowania w nowym świetle.
Paradoks polega na tym, że nawet sam fakt debatowania może naruszać granice niektórych osób… bo jest nas 8 miliardów i wszyscy są trochę inni. I co teraz? Zakazać debatowania wszystkim by ochronić tę mniejszość? Lądujemy w ten sposób na w/w skrajnej granicy skali i kończymy z zerowym progresem.
@rogatywieszcz @m0bi13 @AubreyDeLosDestinos
Danuzja
•Redukcja do absurdu prowadzi tylko do absurdu. Nie chodzi o to, że ktoś się z kimś nie zgadza, tylko że ktoś kogoś poniża, udając że chce się tylko wypowiedzieć.
Omawiamy tu raczej forsowanie możliwości poniżania w ramach wolności słowa, a nie możliwości debaty.
@AubreyDeLosDestinos @rogatywieszcz @m0bi13
kravietz 🦇
•Ja się z tym w 100% zgadzam, problem zaczyna się właśnie gdy pojawia się grupa ludzi, która arbitralnie rozszerza kategorię “nieobrażania i nieponiżania” i zaczyna do niej wrzucać faktycznie wszystko z czym się po prostu nie zgadza.
Zobacz, czy ten post sprzed pół roku kogoś poniża i obraża?
https://agora.echelon.pl/notice/APUrvVpfJm2qEAY8fY
Ja mogę się z nim nie zgadzać i mieć swoją opinię (którą zresztą wyłożyłem w komentarzu do niego) ale sytuacja gdy ktoś przytacza taką wypowiedź jako przykład “homofobii i faszyzmu” i żąda jego skasowania jest właśnie przypadkiem niekontrolowanego rozdymania kategorii “do zablokowania” tak, jakby ludzie kompletnie stracili zdolność po prostu nie zgadzania się z cudzymi opiniami.
... show moreJa się z tym w 100% zgadzam, problem zaczyna się właśnie gdy pojawia się grupa ludzi, która arbitralnie rozszerza kategorię “nieobrażania i nieponiżania” i zaczyna do niej wrzucać faktycznie wszystko z czym się po prostu nie zgadza.
Zobacz, czy ten post sprzed pół roku kogoś poniża i obraża?
https://agora.echelon.pl/notice/APUrvVpfJm2qEAY8fY
Ja mogę się z nim nie zgadzać i mieć swoją opinię (którą zresztą wyłożyłem w komentarzu do niego) ale sytuacja gdy ktoś przytacza taką wypowiedź jako przykład “homofobii i faszyzmu” i żąda jego skasowania jest właśnie przypadkiem niekontrolowanego rozdymania kategorii “do zablokowania” tak, jakby ludzie kompletnie stracili zdolność po prostu nie zgadzania się z cudzymi opiniami.
Co idzie dalej? Ano przychodzi ktoś, kto żąda blokowania jakiejś tam instancji “bo ma tam konto były policjant a przecież wiadomo, że ACAB”, a do tego robi to rynsztokowym językiem opisując swoich adwersarzy jako “extreme scumbags”. Jak widać ban za “obrażanie i poniżanie” w tym przypadku się nie stosuje…
Więcej przykładów podawałem w tamtym wątku https://agora.echelon.pl/notice/APakwagTEPCQpkZjgu
@AubreyDeLosDestinos @rogatywieszcz @m0bi13
MRK
2022-11-11 14:30:51
Chłop Marcin :fediverse:
•Obecnie główną formą rządzenia ("governance") jest nieformalny i uznaniowy w swojej naturze Fediblock. A przydałoby się coś bardziej zrównoważonego.
Jak rozumiem, w wyniku pyskówek i ideowej wojny podjazdowej w anglojęzycznym Fedi nie jest rozwijana dalej idea #... show more
Obecnie główną formą rządzenia ("governance") jest nieformalny i uznaniowy w swojej naturze Fediblock. A przydałoby się coś bardziej zrównoważonego.
Jak rozumiem, w wyniku pyskówek i ideowej wojny podjazdowej w anglojęzycznym Fedi nie jest rozwijana dalej idea #UFoI, więc w tym miejscu wciąż jest duża dziura do wypełnienia. Widzę to szczególnie wyraźnie, gdy wyobrażam sobie masowy napływ użytkowników, firm i instytucji z Facebooka itp. do Fedi. Bez jakiejś formy "dobrego rządzenia" nic sensownego się nie stanie.
@AubreyDeLosDestinos @rogatywieszcz @danuzja @m0bi13
Chłop Marcin :fediverse:
•Może więc, zamiast zaklinać rzeczywistość, warto uznać, że polaryzacja istnieje i że faktycznie Fediwersum musi się podzielić na mniejsze części. Według osób uczestniczących w tej polaryzacji, istnieją tylko dwa obozy: nasz i ten wrogi. Mnie to nie pasuje, bo nie zapisuję się do żadnego z tych obozów. Dlatego chciałbym, żeby był jakaś trzecia przestrzeń - pomiędzy tymi spolaryzowanymi grupa... show more
Może więc, zamiast zaklinać rzeczywistość, warto uznać, że polaryzacja istnieje i że faktycznie Fediwersum musi się podzielić na mniejsze części. Według osób uczestniczących w tej polaryzacji, istnieją tylko dwa obozy: nasz i ten wrogi. Mnie to nie pasuje, bo nie zapisuję się do żadnego z tych obozów. Dlatego chciałbym, żeby był jakaś trzecia przestrzeń - pomiędzy tymi spolaryzowanymi grupami. I fajnie by było w funkcjonować właśnie w takim fedi, w którym nie trzeba już borykać się z paszkwilami, hejtami, banowaniem itd. a po prostu rozmawiać po ludzku, bez obciążeń - również z ludźmi, z którymi kompletnie się nie zgadzam w zakresie aksjologii.
MB
•A teraz mamy flame wars, okładanie się łopatkami, wyrywanie sobie wiaderek, wyrzucanie z piaskownicy, blokowanie i defederacje, bo ktoś się nie obraził na tego/tą, na kogo ja krzywo spoglądam za mniej lub bardziej realnie doznane urazy.
Wydaje się, że niektórzy admini – samozwańczy królowie Fedibloka - wyżywają się w tym działaniu, bo daje im ono poczucie ważności i władzy, kontroli. Jeden wpis rozesłany wśród innych adminów i cała społeczność, czasem tworzona od lat, dostaje bloka. „Patrzcie, jaką mam władzę! Pyk, i znikasz. Nic nie muszę uzasadniać, bo moja racja jest mojsza niż twojsza.” To dziecinada robiona pod płaszczykiem troski o komfort uż... show more
A teraz mamy flame wars, okładanie się łopatkami, wyrywanie sobie wiaderek, wyrzucanie z piaskownicy, blokowanie i defederacje, bo ktoś się nie obraził na tego/tą, na kogo ja krzywo spoglądam za mniej lub bardziej realnie doznane urazy.
Wydaje się, że niektórzy admini – samozwańczy królowie Fedibloka - wyżywają się w tym działaniu, bo daje im ono poczucie ważności i władzy, kontroli. Jeden wpis rozesłany wśród innych adminów i cała społeczność, czasem tworzona od lat, dostaje bloka. „Patrzcie, jaką mam władzę! Pyk, i znikasz. Nic nie muszę uzasadniać, bo moja racja jest mojsza niż twojsza.” To dziecinada robiona pod płaszczykiem troski o komfort użytkowników, zapewnienie „standardów społeczności”.
Oczywiście, moderacja instancji jest niezbędna.
Jednak defederacja to powinna być broń ostateczna.
Jak tak dalej pójdzie, to każdy będzie miał własną instancję, na której będą najwyżej jakieś boty, będzie siedział na swoim Mastodonie jak na bezludnej wyspie, i będzie szczęśliwy jak bogacz z „Małego Księcia” na swojej gwieździe.
Kiedyś pieniaczy spotykało się głównie w sądach. Ale od czasu, gdy te działają jeszcze mniej sprawnie, szaleją w Internecie.
Przykre to. Nie tak miało być przecież.
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•"...Jak tak dalej pójdzie, to każdy będzie miał własną instancję [.....] będzie siedział na swoim Mastodonie jak na bezludnej wyspie"
Jakby ktoś nie zauważył... show more
"...Jak tak dalej pójdzie, to każdy będzie miał własną instancję [.....] będzie siedział na swoim Mastodonie jak na bezludnej wyspie"
Jakby ktoś nie zauważył to "każdy na własnej instancji" jest definicją decentralizacji doskonałej. W której znika mnóstwo problemów, m,in tych które są przedmiotem wałkowania w tym wątku. Bo np zbanowanie osoby jest równoważne zdefederowaniu jego instancji i na odwrót. A te instancje wcale nie są "bezludnymi wyspami" tylko w pełni autonomicznymi węzłami w których każdy musi sam odpowiadać za swoje decyzje, nie może zwalać na nikogo.
Danuzja
•Nie da się sztywno ustalić granicy, co jest obraźliwe, a co nie. Dlatego wolę słuchać osób, które coś zaboli, niż tak je zbywać.
Widziałam też głosy o tym, że to nie pojedyncze wpisy są powodem problemów dziesiątek, tylko postawa admina.
@AubreyDeLosDestinos @rogatywieszcz @m0bi13
kravietz 🦇
•Tutaj jest bardzo ciekawy i aktualny wątek, w którym adminka instancji
hachyderm.io
odchodzi ze swojej roli i w ogóle opuszcza Fediverse:https://hachyderm.io/@nova/110268918029141405
Parę cytatów:
A tutaj masz wątek, od którego wszystko się zaczęło 23 kwietnia - jej instancję zbluzgano za punkt regulaminu zabraniający zbierania pieniędzy… i rzecz jasna zgłoszono do Fediblocka:
https://beach.city/@v
... show moreTutaj jest bardzo ciekawy i aktualny wątek, w którym adminka instancji
hachyderm.io
odchodzi ze swojej roli i w ogóle opuszcza Fediverse:https://hachyderm.io/@nova/110268918029141405
Parę cytatów:
A tutaj masz wątek, od którego wszystko się zaczęło 23 kwietnia - jej instancję zbluzgano za punkt regulaminu zabraniający zbierania pieniędzy… i rzecz jasna zgłoszono do Fediblocka:
https://beach.city/@vantablack/110249673299010946
Zwłaszcza polecam przestudiowanie języka, jakiego używa osoba proponująca ban. Ale w plemiennym widzeniu świata wg Fediblocka to jest akceptowalne, w wątku nikt tego nie kwestionuje. Potakiwacze najwyraźniej wychodzą z założenia, że babka, która szczuje najwyraźniej po prostu ma takie emocje i ma do nich prawo, więc nie musi się kontrolować. A to, że ta zarządzająca tym serwerem dostała od tej nagonki rozstroju nerwowego, to już nie jest ich problem - jak widać to towarzystwo nie ma problemu z momentalnym przełączaniem się z trybu “tulenia pokrzywdzonych” do “niech sobie zdycha” 🤷♂️
@AubreyDeLosDestinos @rogatywieszcz @m0bi13
Kris Nóva
2023-04-27 04:36:00
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•He he... Sami mają tak długi i pogmatwany regulamin ( https://community.hachyderm.io/docs/ ) że strach tam konto założyć. Z zakazem zbierania kasy na inne projekty niż ich też jest śmiesznie bo sami preferują wpłacanie przez githuba, na ktorym trzeba mieć oczywiście konto, preferowane zgłaszanie problemów do adminów też przez githuba ( tu np w sprawie tego zbierania kasy: https://github.com/hachyderm/community/issues/401 ) i na pewno obie rzeczy SA ABSOLUTNIE BEZ ZWIĄZKU tym, że pani KN pracuje w githubie czyli w #gafam . 😜
"Twitch streamers are welcome!" - ale o peertube streamers już ani słowa 🙄. Jakiś taki dziwny sentyment do korpo-sektora na tym serwerze wyczuwam...