Skip to main content


Wczoraj w #OkoPress poszedł jeszcze jeden mój tekst, tym razem o akcie o rynkach cyfrowych (#DMA, Digital Markets Act):
https://oko.press/ue-wdraza-akt-o-rynkach-cyfrowych-straznikow-dostepu

> Zamiast debatować nad tym, czy dany usługodawca jest monopolistą w dosłownym sensie, unijni prawodawcy postanowili więc skupić się na faktycznej władzy, jaką ma on nad milionami jej użytkowniczek i użytkowników.

> Stąd użycie w unijnej regulacji terminu „strażnik dostępu".

🧵

This entry was edited (1 year ago)

> Jego definicja, zawarta w akcie, opiera się przede wszystkim na rodzaju świadczonej usługi (m.in. sieci społecznościowe, wyszukiwarki internetowe, systemy operacyjne czy komunikatory), wartości firmy i jej rocznym przychodzie, oraz liczbie osób i podmiotów z jej usług korzystających (co najmniej 45 mln osób prywatnych i 10 tys. użytkowników biznesowych, z terenu UE).

> Innymi słowy, tylko największe firmy technologiczne będą pod DMA podpadać.

🧵

This entry was edited (1 year ago)

> DMA bezpośrednio zajmuje się sednem problemu: dominującej pozycji tych firm w kontekście konkretnych usług. W jaki sposób?

> Po pierwsze, „strażnicy dostępu” nie będą mogli swobodnie łączyć danych o nas pochodzących z ich różnych usług.

> Po drugie, trudniej będzie cyber gigantom przywiązywać nas do ich usług.

> Po trzecie DMA wymagać będzie od „strażników dostępu”, by usługi ich komunikatorów internetowych umożliwiły interoperacyjność z komunikatorami innych usługodawców.

🧵/koniec

This entry was edited (1 year ago)
Kiedy można się spodziewać pierwszych realnych skutków zapisów o interoperacyjności komunikatorów? Wiem, że to ma wchodzić etapami.
Mam nadzieję, że nigdy 😀
Ogrodzone ogródki mają szereg zalet: np. mogę przebywać w takim czystym, z zieloną trawą i nie doświadczać uroków tego innego, gdzie preferują podłoże wysłane gnojem.
@rysiek

problem pojawia się, gdy "ogródek" staje się tak ogromny, że w zasadzie staje się domyślną przestrzenią publiczną.

Coś jak z publicznymi parkami i centrami handlowymi. Centra handlowe takie czyste i fajne, łał, uszanowanko, ale protestu tam nie zorganizujesz. Jak centra zastępują parki, kurczy się swobodnie dostępna przestrzeń publiczna.

Jak grodzone ogródki zastępują interoperacyjną infrastrukturę komunikacyjną, kurczy się przestrzeń swobodnej debaty publicznej.

Problemy są zawsze, ale np. dopóki Signal nie jest kompatybilny z messenger'em to jestem mu w stanie jakoś tam ufać. Ale nie wiem, czy tak będzie, gdy zaczną współpracować ze sobą. @Durman

jeśli ufasz Signalowi teraz, to czemu miałbyś nie ufać, że albo będą w stanie bezpiecznie zaimplementować dostęp do kontaktów na Messengerze, albo po prostu nie wystąpią o dostęp do Messengera?

@Durman

Jasne. Dlatego napisałem wcześniej, że mam nadzieję, że nigdy nie dojdzie do tej kompatybilności komunikatorów. @Durman
@ark_r @Leopold Durman🏴‍☠️🌱🧷 @Michał "rysiek" Woźniak · 🇺🇦 Zauważ, że kompatybilność to nie to samo co interoperacyjność. Przecież już dzisiaj komunikatory oparte na #foss mogą być interoperacyjne właśnie dzięki temu że mają otwarte api na których można budować różne mostki między nimi itp rzeczy, mimo że w sensie np protokołów są między sobą niekompatybilne.