Pamiętacie, jak w trakcie wyborów mObywatel zaczął szwankować i Centralny Ośrodek Informatyki poinformował o tym na twitterze, ale na swojej stronie już nie? Jeśli ktoś się łudził, że to przez przypadek lub niedopatrzenie...
#eadministracja #mObywatel #wybory #VLOP #twitter #X #cyfryzacja
Violet Bison 🦬
•Adam Kaliszewski 🌱
•didleth 🇵🇱 🌈 🇺🇦 🇪🇺 ⚡
•A może @ftdl (chyba Wy się tym zajmowaliście) mogła by do nich uderzyć i zaproponować coś niekorporacyjnego?
@arkd @panoptykon @m0bi13 @mcgramat @icd @rysiek @avolha
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•Ale w jakim sensie zaproponować ? NGO'sy przecież nie będą rządowi prowadzić serwisów społecznościowych. Natomiast mogą im pokazać/potwierdzić, że te nie niekorporacyjne, zdecentralizowane platformy mogą w takim modelu (jako jednym z...) bardzo dobrze działać.
Wg mnie ludzie , nie tylko tam na górze, tkwią umysłowo w tym paradygmacie korpo-mediów z 3 powodów: 1. Bo im nie przeszkadza ten model w którym władza należy realnie do jakieś obcej wielkiej firmy. 2 Bo nie znają niczego innego. 3. jeśli znają to uważają, że to jeszcze zbyt marginalne żeby używać lub spróbować.
W przypadku kontaktu z instytucją publiczną (tu załóżmy że ministrem od cyfryzacji) p.1 jest najprostsze do przejścia bo wynika z argumentów prawnych: RODO itd. W zakresie p.2 bardzo dobrym argumentem w rozmowie będą przykłady, że inne rządy/instytucje UE już znają - a nasz kolejny rząd na szczęście nie będzie miał alergii na coś tylko z powodu że Niemcy albo UE to coś popierają.
Wg mnie najtrudniej argumentować w kwestii p.3 - bo uruchamianie (ze środków publicznych) jakiejś usługi na poziomie państwa dla aktualnie ~kilku/nastu tysięcy ludzi może wydawać się niepoważne komuś tam, kto w temacie nie siedzi i patrzy głównie na cyferki "a kto tego będzie używać?" albo "to jak kolejny szpital tymczasowy - koszt ~tysięcy dla jednego korzystającego". Nie mamy za sobą żadnych własnych cyferek , które można rzucić ministrowi/minstrze żeby uwierzyli w potencjał wzrostu.
Dlatego w tym punkcie, żeby nie wyjść na takiego filipa z konopii, to bezwzględnie uważam, że potrzebujemy czegoś w rodzaju listu otwartego, który wyrazi oczekiwania "oddolnego cyfrowego społeczeństwa obywatelskiego" wobec władzy no i jakoś pozwoli się policzyć.
Czyli taki list , którego sygnatariusze to będą zarówno wszystkie NGO'sy, które jakoś tam w temacie albo działają albo co co najmniej rozumieją temat, jak i możliwie najdłuższa lista zwykłych ludków czyli nas. Oczywiście (❣️) list zredagowany, przygotowany i wystawiony do podpisu wyłącznie przy użyciu
narzędzi i infrastruktury, których używania się sami domagamy,
Jakub Klawiter :mastodon:
•No… to trzeba zacząć od czego? Od ściągnięcia tych NGOsów może? 😁
Jestem za! 😀
@ftdl @didleth @icd @rysiek @mcgramat @avolha @arkd @kalisz79 @panoptykon @m0bi13
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•Jeżeli organizacja nie siedzi na bieżąco w temacie (jak np @Panoptykon ) to bez jakiegoś draftu tego za czym miałaby się opowiedzieć to trudno nawet sondować zaangażowanie.
Więc owszem jak najbardziej warto tu rzucać propozycje, komu potencjalnie by było z tym po drodze a jeszcze lepiej żeby stały za takimi organizacjami jakieś duże numerki w postaci liczby członków, sympatyków, użytkowników czegoś tam itd. ).
Ale tak czy inaczej punktem wyjścia jest treść.
I tu się zastanawiam czy i jak bardzo szeroko to powinno być ujęte.
Na pewno musi być jasne, że nie chodzi nam o zmuszenie władzy, żeby oddała internet Polakom w formie jakiegoś kolejnego "nalpolskiego" serwis'u (w stylu #albicla 😆) a raczej o wskazanie (przypomnienie!) zasad, którymi władze publiczne powinny się kierować w trakcie cyfrowej komunikacji z obywatelami, o których to zasadach sobie wszystkie bez wyjątku opcje polityczne i szczeble władzy raczyły zapomnieć bo "po taniości" wyręczyły ich w tym cyfrowe prywatne korporacje, które faktycznie sprawują w tej chwili w dużej części władzę nad procesem debaty publicznej.
Mekk
•Mekk
•Ja i tak jestem szczerze zdziwiony że coś tam wydziergali przy profilu zaufanym, mobywatelu i okolicach - i czekam, co się z tym stanie po zmianie władzy.
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•Akurat usługi oparte na profilu zaufanym przeżyły już jedną zmianę władzy i się na tyle upowszechniły, że jestem spokojny o ich dalsze trwanie.
Natomiast problem utrzymania jakiejś zdecentralizowanej usługi do komunikacji organów publicznych z obywatelami to w gruncie rzeczy nie różni się wiele od tego co od dawna po prostu działa czyli zwykłej poczty elektronicznej. Nie ma jednego dostawcy ani żadnego obowiązku, żeby jakiś urząd sobie np te pocztę trzymał na swoich serwerach. Jedyne co to zostały ( i to całkiem niedawno: https://www.gov.pl/web/baza-wiedzy/ustawa-o-zwalczaniu-naduzyc-w-komunikacji-elektronicznej--nowe-obowiazki-dla-dostawcow-poczty-elektronicznej-i-instytucji-publicznych) określone wymagania co do używania standardów bezpieczeństwa i tyle.
I nie widzę jakiś technicznych/systemowych przeszkód, żeby mniej więcej na tej zasadzie mogły działać publiczne usługi oparte na #activitypub .
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•Jeżeli ten pomysł brzmi sensownie (zakładam po reakcji.. 🙄) to byłoby potrzebne coś na co nie mam pomysłu (liczę, że wy macie 😀 ) - konkretnie jakieś krótkie hasło, które pełniłoby rolę tytułu czy wręcz loga takiej akcji.
Jak miałbym podać jakiś bliski przykład o co mi chodzi to np kampanii #PublicMoneyPubliccode ( https://publiccode.eu/pl/ ) udało się takie hasło zamknąć w 4-ch słowach.
Nie wiem czy tak prosto i krótko się da w przypadku akcji, która ma zmusić instytucje publiczne do komunikacji z obywatelami przy pomocy środków , które spełniają ... i właśnie ta lista robi się trochę długa. No ale może ktoś ma pomysł, żeby w kilku słowach, max jednym zdaniu zmieścić sens.
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛 reshared this.
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•Jednak nie trzeba będzie odkrywać koła od nowa.
Dwa #ngos 'y ze Szwajcarii (GNU/Linux.ch + FSFE-CH) wystawiły stronę z projektem, który nazywa się #FediGov : https://fedigov.eu i wg mnie jest +/- tym o co chodzi❣️ Strona jest przetłumaczona na cztery języki i oprócz tego znalazłem jej wersję portugalską w osobnej domenie: https://fedigov.pt .
Jestem w trakcie przygotowania polskiej wersji a jak spojrzycie na sekcję "Cytaty" to jest tam już polski akcent w postaci wypowiedzi Wojciecha Wiewiórowskiego - Europejskiego Inspektora Ochrony Danych.
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛 reshared this.
grayrattus
•myślę, ze to dość oczywiste ze komunikaty rządu powinny być publikowane na stronach .gov a następnie linkowane z tych stron na social media.
W zasadzie podobną integrację polecam każdemu, kto chciałby zachować swoje treści w internecie przez najbliższe 20 lat. Spójrzcie ile social portali oraz komunikatorów upadło. Google+, gadu gadu, aqq, nasza klasa. Tych treści już nie ma.
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
•To jest jeden postulat, akurat ten najłatwiejszy do spełnienia, bo wszystkie instytucje publiczne o które nam chodzi już mają swoje strony internetowe pod swoją kontrolą.
Natomiast drugi postulat jest taki, żeby, również zachowując kontrolę na treścią, te instytucje prowadziły publiczną, dwukierunkową komunikację z obywatelami przy pomocy otwartych standardów oraz narzędzi/usług, które służą tej komunikacji a nie interesom jakiś prywatnych podmiotów.